Dzieci na Wielkanoc
(...)
Ty dzieciom na Wielkanoc odpuść wszystkie winy:
że rozlały atrament, że zbiły słoiki -
gdy tak smacznie śpią nocą,
nie dziw, że we dnie psocą,
że wciąż w ruchu są, jak małe listeczki brzeziny.
Ty także byłeś mały. To historia dawna,
powiadasz. Ja rozumiem - dzisiaj nosisz krawat,
parasol i notesik,
ale gdyś jest wśród dzieci,
czy nie jesteś znów dzieckiem, powiedz, czy nieprawda?
Widzisz, ten świat jest wciąż niedoskonały:
jednym ciągle zbyt groźny, innym wciąż zbyt mały -
ale wiedz: ciemne drogi,
troski, trudy i trwogi -
że dzieci, zawsze dzieci w nim opromieniały.
I jeszcze jedno cierpkie słówko jegomości
podrzucę na odchodnym, z sympatii, z miłości:
że gdy dzieciom, mój panie,
zechcesz kropnąć kazanie,
zaczynaj od kazania do własnych słabości.
/K.I.Gałczyński/
Drodzy Rodzice, Kochane Dzieci,
w ferworze świątecznych przygotowań życzymy cierpliwości i wyrozumiałości do siebie nawzajem, a gdy już...babki będą upieczone, okna umyte, dywany odkurzone, pies wykąpany, jajka wymalowane...
niech nastąpi ten wspaniały czas, gdy wszyscy spotkacie się razem przy świątecznym stole i będziecie mogli zapomnieć o kłopotach czy codziennych obowiązkach i cieszyć się swoim towarzystwem.
Życzymy wszystkim zdrowych, radosnych i rodzinnych świąt Wielkiej Nocy!
Dyrekcja i Grono Pedagogiczne Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 w Krakowie